niedziela, 23 września 2007

Pierwsze spotkanie

Helen poznała Tymona z Wrześni a Tymon poznał Helen :)

Ja spotkałem dobrego kolegę z Konina kiedyś i żonę jego.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

O ku...wa GRZYBEK! I jego syn?

Anonimowy pisze...

taa, syn mój...chyba....

Anonimowy pisze...

hehehe... nie wierze kogo widzę... Grzybami tylko w lesie rzuca.