koiscydencja ciszy braku zaangażowania ograniczania się słowami nie sprzyja temu przeciwko czemu występuje w związku z tym jest jak jest czyli tego nie ma a mowa tu o tym "czymś" co dezolacją mnie napawa...
wtorek, 30 grudnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
8 komentarzy:
dla mnie bomba
...znowu spać nie mógł - myślał...
3M - m/o/
Pojechałeś kolego... pojechałeś...
jak zwykle negliż... :( ble...
Czy to już brak pomysłów?
wabi panny?????
tu nie o negliż chodzi ...no chyba że duchowy. anonimowy z wątami to pewnie kobieta.
wowwww,ı like this photo:))) congratulations...
Prześlij komentarz