wtorek, 29 stycznia 2008

Po herbacie i lodach




11 komentarzy:

Anonimowy pisze...

a ja chory

Anonimowy pisze...

waniliowe? śmietankowe? czekoladowe? tiramisu? zabajone? marcepanowe? a może owocowe? czyli jakie? truskawkowe? wiśniowe? poczeczkowe? bananowe? cytrynowe? a z polewą czy bez? czekalodową? owocową? a herbata o smaku? zwykła czy niezwykła?

Anonimowy pisze...

waniliowe? śmietankowe? czekoladowe? tiramisu? zabajone? marcepanowe? a może owocowe? czyli jakie? truskawkowe? wiśniowe? poczeczkowe? bananowe? cytrynowe? a z polewą czy bez? czekalodową? owocową? a herbata o smaku? zwykła czy niezwykła?

Anonimowy pisze...

Czy to moja fota?

maciej pisze...

nie. moja, Twoja była przy okazji czekolady...

Anonimowy pisze...

rebe dostał zonga.

Anonimowy pisze...

a gdzie są takie dobre lody?:-)

Anonimowy pisze...

chłopaki razem na lody chodzą?

Anonimowy pisze...

A co to jest "Zonga/Zong"?

overactive pisze...

a co to juz lato u was?

Anonimowy pisze...

U nas lato cały czas ;) A konsumpcję lodów "na rogu" umila nam blask "Słońca" bijącego z drugiej strony ulicy :)
P.S. Imię i nazwisko "Słońca" znane redakcji :P