czwartek, 24 kwietnia 2008

"Książki - Portrety" dzień II

















5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

no to poczytali czy z półek książki brali, te z ktorymi się fotografowali z bliska i oddali?

maciej pisze...

z pólek brali, swoje też przynieśli swoje bliskie i kochane małe i duże książeczki...

Anonimowy pisze...

pyski znajome

ars-emet pisze...

dziwczynki porywajace i w ogole dobry pomysl... a troche puszek znajomych faktycznie...koninskich

Anonimowy pisze...

a wystawa juz dostepna jest? se wejde se zajrze se obejrze