Panie Macieju. W końcu cos z życia. Coś realnego. Niewyreżyserowanego.Ciesze się. więcej takich opowieści proszę.
No! Te fotki "z życia" faktycznie bardziej chwytają, niż te wyreżyserowane...podzielam zdanie poprzednika.
no właśnie
oj jak chwytają!
chwytają jak oj!
on tyż z piontego?
mozna gdzies kupic jego obrazy??
Prześlij komentarz
7 komentarzy:
Panie Macieju. W końcu cos z życia. Coś realnego. Niewyreżyserowanego.Ciesze się. więcej takich opowieści proszę.
No! Te fotki "z życia" faktycznie bardziej chwytają, niż te wyreżyserowane...podzielam zdanie poprzednika.
no właśnie
oj jak chwytają!
chwytają jak oj!
on tyż z piontego?
mozna gdzies kupic jego obrazy??
Prześlij komentarz